Film „Mufasa: Król lew” przedstawia dzieje Mufasy w formie opowieści, którą Rafiki snuje młodej Kiarze, córce Simby i Nali. Przysłuchują się temu, komentując, jak to oni, Timon i Pumbaa. W szeregu retrospekcji poznajemy Mufasę jako osierocone lwiątko, zagubione i samotne, które ratuje inny młody lew, Taka, dziedzic królewskiego tronu. To przypadkowe spotkanie staje się początkiem podróży w poszukiwaniu swojego miejsca i przeznaczenia. W drodze przybrani bracia będą musieli się zmierzyć z przerażającym i śmiertelnie groźnym przeciwnikiem, który wystawi na poważną próbę ich przyjaźń.
Zamiast ciekawej i porywającej historii wyszedł im musical ze śpiewającymi zwierzątkami. Żałosne, 0 na 10
Bo się nie wczuł*ś w historie jaka tam jest, Jasne może o 1 lub 2 piosenki za dużo, i dźwięk im się cioł gdy zmieniali sceny, ale historia jest o Ojcu Simby. Ale rozumiem nie wpadło ci w gust i szanuje twoją opinię