To miał być kolejny zwyczajny rejs. Morze było spokojne, prognozy nie zapowiadały sztormu. Gdy szkuner „Demeter” odbił od nabrzeża, nikt z załogi nie wiedział, że w jednej z dwudziestu czterech nieoznakowanych skrzyń znajdujących się na pokładzie, kryje się zło.
Nawet spoko. Mi tam się podobał. Polecam
Moment w którym nie sięgają zamka przez dziurawe drzwi…. to koniec tego filmu…. a początek szmiry na całego 😀