Doskonała ekranizacja powieści Karola Dickensa w doborowej obsadzie. Tytułowy David Copperfield urodzony w zubożałej i niepełnej rodzinie, w ciężkich realiach wiktoriańskiej Anglii, próbuje zrozumieć otaczający go świat i jak najlepiej się w nim odnaleźć. Choć jego ojczym wolałby, aby nigdy się nie urodził, a ekscentryczna ciotka – by był dziewczynką, David nie daje sobie podciąć skrzydeł i dzięki determinacji ma szansę zdobyć to, czego pragnie.
Nie wiem, jak rozwija się ten film. Po 30 minutach mój niewybredny syn poprosił o zmianę filmu. Inni członkowie rodziny też się nie sprzeciwiali zmianie. Wg mojej oceny w ogóle nie wciągający i jakby tak naprawdę o niczym szczególnym. 3/10