Sam bierze udział w tajnym programie, szkolącym członków królewskich rodzin, którzy nie mają szans na tron, do ratowania świata.
Sam bierze udział w tajnym programie, szkolącym członków królewskich rodzin, którzy nie mają szans na tron, do ratowania świata.
Nie wiem, jak można ten film porównywać do „Małych agentów”, no ale może ktoś nie oglądał obu filmów lub skupił się na jakimś niewielkim fragmencie (tudzież plakacie?)/wątku.
Film fajny, dla młodzieży. Byłą jedna scena z motylami, która wywołała u mnie reakcję w stylu: „Yyy… Ale że jak?” 😀 Ogólnie może się mniej podobać „pierworodnym”, bo trochę tu ich pokazano sztywno, ale tak – super by było, gdyby tak działała genetyka hahaha. No i tajne stowarzyszenia są zawsze w cenie 😉 Oceniłabym tak 4/5 gwiazdek pamiętając, że główna bohaterka ma 15 lat.
PS Ja akurat lubiłam „Małych agentów” 😛 😀
Ogladal ktos badziewie o tytule mli agenci ? to jest to samo tylko inna nazwa, porazka