Rok 2070, postapokaliptyczne ruiny Moskwy zniszczonej w czasie wojny jądrowej. Ocaleli mieszkańcy żyją w podziemnym bunkrze, który tworzy swoiste miasto. Ich najważniejszą rozrywką jest turniej tańca, w którym startuje młodzież. Nie są to jednak zwykłe zawody, ale igrzyska śmierci, gdzie przeżyć może tylko zwycięzca. Pokonani zawodnicy są przemieniani w proch, a energia ich ciał zasila pole siłowe chroniące aglomerację przed zabójczym promieniowaniem jądra Ziemi. Utarty schemat widowiska zostaje zagrożony przez chłopaka, zmuszonego przez milicje do udziału w turnieju. Kostya (Ivan Zhvakin) zakochuje się w córce dygnitarza, która nosi imię Anya (Lukerya Ilyashenko). Jest ona ochotniczką gotową oddać swoje życie dla dobra reszty mieszkańców. Śmiałek pragnie uratować dziewczynę.
Ruscy mają zryty łeb od taniej wódy, więc nie ma się co dziwić
Faktycznie nie da się tego oglądać
Starałem się ze wszystkich sił, dotrwać chociaż do połowy filmu … niestety przegrałem. Tego po prostu się nie da oglądać.