Kapral Evan Albright (Charlie Weber) wstąpił do elitarnej jednostki z idealistycznych pobudek, jednak szybko musi zweryfikować swój pogląd na służbę, gdy ląduje jako zwykły ochroniarz ambasady gdzieś na Bliskim Wschodzie. Nuda jednak nie trwa długo, gdy placówkę zaatakują dobrze wyszkoleni i uzbrojeni terroryści.
Totalnie beznadziejny film.